Thursday, September 29, 2011

Jeszcze trochę o zapachach cruelty - free

Niech mnie dundel świśnie z tym światłem w moim mieszkaniu, kręćka można dostać!! Z powodu problemów słoneczno - świetlnych tudzież wracania do domu po nocy planowana notka ze swatchami pewnej uroczej paletki Stila nie wchodzi w grę. W związku z tym postanowiłam powrócić na chwilę do tematu nietestowanych na zwierzętach gadżetów zapachowych, bo jest to jeden z moich ulubionych tematów.


Przez gadżety zapachowe rozumiem artykuły, które generalnie nie mają innego głównego celu jak przyjemnie pachnieć, czyli sole do kąpieli, różne rodzje mleka do kąpieli, bomby i kule do kąpieli (jestem wciąż w fazie odkrywania tychże, więc za dużo nie powiem), zapachy będące swoistego rodzaju perfumami, ale jednak nietypowymi, perfumowane talki do ciała (mój nowy wynalazek, mydła przede wszystkim nastawione na efektowny zapach, ekskluzywne olejki do masażu, świeczki itp. Wbrew temu, co się wydaje, niemało takich gadżetów cruelty - free jest sprzedawanych i w zasadzie o wielu z nich usłyszałam bądź wypróbowałam ze względu na moje zainteresowanie nowymi firmami.

1) Pacifica: Na moim poprzednim blogu wspominałam m.in. o wegańskich perfumach w kremie firmy (link do strony)Pacifica. Czego oni tam nie mają! 24 różne rodzaje zapachów, 3 formy perfum (w kremie, perfumy roll -on i perfumy z psikaczem), świeczki, masła do ciała. Fajne, efektowne opakowania, ciekawe kombinacje zapachowe. Zakupiłam sobie sama taki gadżet zapachowy w postaci wegańskich perfum w kremie o zapachu Spanish Amber i jestem bardzo zadowolona, choć bardziej traktuję je jako gadżet niż jako konkretne perfumy. Polecam zainteresować się Pacificą szczególnie podczas zakupów w sklepie TK Maxx (W USA pod nazwą TJ Maxx), ponieważ często można tak Pacificę znaleźć w naprawdę sensownych cenach.

2) Bath and Body Works: Jeśli chodzi o zapachowe świeczki i inne gadżety, to jedną z czołowych firm tego typu jest Bath and Body Works (Link do strony). Kto nie zna, niech żałuje, gdyż oni mają w ofercie doprawdy wszystko - olejki do masażu, zapachy do domu, świeczki, olejki zapachowe, kolekcje zapachowe, wody toaletowe, maziajki, cuda wianki jednym słowem.

3) Estetica: Żeby sięgnąć trochę bliżej domu, dużo ciekawych zapachowych gadżecików w ofercie ma Estetica, do dostania w Drogeriach Natura. Wedle mojej najlepszej wiedzy znajduje się ona na naszej wizażowej liście jako firma nietestująca na zwierzakach. Na zdjęciu powyżej widoczna m.in. ich sól do kąpieli. W ofercie przeróżne gadżety do kąpieli (kulki, płyny, peelingi etc.) i serie SPA. Strona: http://www.estetica.biz.pl/pl/m/estetica

4) Kanu: polska wegańska firma, z którą po raz pierwszy zetknęłam się zupełnie przez przypadek, poszukując jakiegoś fajnego olejku do masażu na wieczór we dwoje. Kupiłam jedyny, jaki wpadł mi w oko i przepadłam na wieki, po kilku dniach wróciłam po kolejny. Obecnie posiadam olejek do masażu o zapachu czekolada - pomarańcza oraz zielonej herbaty. Kocham te olejki nad życie z powodu zarówno konsystencji, zapachu jak i faktu nieklejenia się. Szczerze powiedziawsz nie są najtańszą firmą i nie mam pojęcia jakie są ich inne kosmetyki, ale te olejki to moje absolutne KWC. Po masażu skóra jest odprężona, nawilżona, ale wcale nie tłusta, do tego zapach powoduje pełen relaks. Uwielbiam. Link do strony: Kanu

5) Mydlarnie. Nie wiem jak to wygląda w innych miastach, ale dla wszystkich cruelty - free mieszkanek Wrocławia mam wspaniałą wiadomość: mydlarnia na Wita Stwosza posiada w swojej ofercie wyłącznie kosmetyki i gadżety nietestowane na zwierzętach. Kto wie, ten ma się z czego cieszyć, ponieważ mydlarnia ta posiada w swojej ofercie niezliczone cudeńka, mydełka, świeczki, sole do kapieli, olejki do kąpieli i inne cuda. (M.in. bzowe mydełko na zdjęciu pochodzi z tej mydlarni). Strona sklepu Mydlarnii wrocławskiej (po prawej stronie w górnym rogu oświadczenie, że sprzedają wyłącznie produkty cruelty - free)

6) Casswell - Massey: Jedna z, moim zdaniem, niewystarczająco znanych w Polsce firm. W ofercie mają dość sporo ciekawych pachnących gadżetów, poza oczywistą oczywistościa jak nietestowane na zwierzętach perfumy, płyny do kąpieli czy mydła, mają też rzeczy rzdziej spotykane jak np. pachnące talki do ciała, które są bardzo fajnym pomysłem na lato, kiedy to więcej się pocimy. Warto by rozejrzeć się za gadżetem tego typu w TJ Maxxie bądź innych uotletach - mnie udało się upolować je po 3$ sztuka. Od pewnego czasu noszę się z zamiarem recenzji mojego talku o zapachu bzu, ale jakoś nigdy się nie złożyło.. no nic, może na dniach. Link do strony z talkami: http://www.caswellmassey.com/talcs-body-powders-and-deodorants.aspx


Lista oczywiście nie jest kompletna, jest to bardziej zbiór moich ulubionych sklepów i gadżetów, które udało mi się wyłapać.

3 comments:

  1. U nas niestety Mydlarni nie ma najbliższa w Katowicach, ale zainteresował mnie ten Kanu. Hmmm... spróbuję odżywek i dam znać, ale to przy wypłacie, bo do najtańszych nie należą. Martwi mnie ta Ziaja :( zawsze ją lubiłam, a teraz teraz trafi na czerwoną listę.

    ReplyDelete
  2. Jak to, Ziaja ma byc na czerwonej liscie?? Nie zalamuj mnie....

    ReplyDelete
  3. Jest takie podejrzenie no ale kontrowersje są zawsze :)

    ReplyDelete

Zaglądasz? Podziel się opinią! :)

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie uważnie czytam i zazwyczaj odpowiadam pod postem gdzie zostały zostawione. Jednocześnie proszę o niezostawianie komentarzy promująacych własnego bloga - naprawdę istnieją lepsze miejsca na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...