Friday, September 30, 2011

Trader Joe's


Co ten wizaż zrobił z porządną kobietą, to się w głowie nie mieści no ;) Od kiedy zainteresowałam się Wizażem oraz nietestowanymi na zwierzętach kosmetykami (zmusiło mnie to do poszukiwania nowych firm i tak się wciągnęłam, że teraz mam!), mój małż uważa, że zwariowałam. M.in dlatego, że na wycieczkach pierwszą rzeczą, jaką robię, jest sprawdzenie lokalnych sklepów w poszukiwaniu naturalnych, nietestowanych kosmetyków zamiast powdziwianie lokalnych zabytków tudzież plaż.

W ten oto sposób podczas urlopu w Kalifornii wpadłam do sklepu Trader Joe's w poszukiwaniu czegoś sensownego do zmywania makijażu. I tak oto stałam się nieco skonfundowaną posiadaczką Trader Joe's Gentle Facial Cleanser, czyli delikatnego (przynajmniej tak twierdzi producent) produktu oczyszczającego do twarzy:



Nie jest to produkt w 100% naturalny w dokładnym znaczeniu tego słowa (jak ja to rozumiem), chociaż myślę, że na tle drogeryjnych kosmetyków nie wypada tak znów najgorzej, zwłaszcza jeśli zrobi się małe porównanie cenowe tego, co w miarę łatwo dostępne w Stanach (7$).

Skład: Water, Decyl Glucoside, Cocamidopropyl Hydraxysultaine, Sodium Lauroyl Sarcosinate,Glycerin, Calcium Ascorbate, Di-Steareth-75, IPDI, Polysorbate 20, Aloe Barbadensis Leaf Gel,Citrus Aurantium Dulcis, Orange Fruit Extract, Vitamin C, Citric Acid Sorbitol, Vitamin E, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate Annatto, Fragrance

Jednym z problemów, jaki mam z tym płynem oczyszczającym jest to, że... pomimo iż wykończyłam całe opakowanie, nie bardzo wiem jak mam go ocenić. Zacznijmy może od plusów:

+ płyn świetnie pachnie, ma bardzo naturalny cytrusowy zapach
+ bardzo dobrze oczyszcza skórę, faktycznie zmywa makijaż i pozbywa się nadmiaru sebum
+ jest stosunkowo tani
+ poręczne opakowanie z pompką na górze
+ fajna konsystencja, taka trochę przypominająca prawdziwy sok pomarańczowy

Teraz trochę o minusach:

- po raz pierwszy zdarzyło mi się coś takiego, żeby tego typu płyn pozostawił uczucie ściągania na twarzy, jest jednak trochę za mocny dla mnie
- niezbyt wydajny poprzez rzadką konsystencję


Teraz powiem szczerze, że pomimo dostrzeżonych w nim wad, znalazłam dla niego fantastyczne zastosowanie... Wiem, że zabrzmi to trochę głupio, ale, zniecierpliwiona uczuciem ściągnięcia, postanowiłam z nim trochę poeksperymentować. W efekcie, po przeczytaniu tony stron o pomarańczowym olejku i jego oczyszczających właściwościach (kiedy szukałam zamiennika dla olejku z BU) wpadł mi do głowy szatański plan... Wszak można próbować zniwelować silne działanie olejku pomarańczowego innym olejkiem, tak? Tak. W związku z tym kupiłam nową buteleczkę na spróbowanie i... I zmieszałam Trader Joe's facial cleanser z olejkiem migdałowym. Ostrożnie dodać jednego, to drugiego składnika, sprawdzic działanie, potem trochę wstrząsnąć przed użyciem. Proporcje na oko. Efekt? Świetnie oczyszczona buzia, dokładnie zmyty makijaż i bardzo fajne uczucie delikatnego oczyszczenia.
Jednym słowem zadziałało świetnie, ale przez to wszystko pojęcia nie mam jak ocenić ten produkt jako produkt sam w sobie. Sam w sobie się u mnie nie sprawdził, ale w tej konkretnej mieszance był więcej niż przyzwoity. Tym samym z pewnością kupię go ponownie i użyję w ten sam sposób. Jednym słowme niby powinnam go polecać, ale jakoś... No, sama nie wiem co myśleć, oceńcie same ;)

Aaa, mieszanka olejku migdałowego z oczyszczającym płynem do twarzy o konsystencji soku pomarańczowego dała zadziwiający efekt emulsjo-mleczka o beżowawym odcieniu, ładnie się rozprowadzającym i bezproblemowo zmywanym z twarzy. Hmm :)

5 comments:

  1. Recenzja bazy CS jest już przygotowana... Lada dzień pojawi się na blogu więc zapraszam :)

    ReplyDelete
  2. Ja to mam szczęści, zapytałam w samą porę :D No pewnie, że zajrzę, bo ciekawość mnie pożera po cebulki włosowe ;)

    ReplyDelete
  3. Nie widziałam takiego cuda w mojej mieścinie :) I fajnie,że znalazłaś inne zastosowanie :)

    ReplyDelete
  4. Swoją drogą, ciekawe czy Trader Joe's w ogóle jest do dostania w Polsce, prawdę mówiąc nie mam pojęcia.

    ReplyDelete
  5. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja się tak zachowuję, jak się z domu ruszę ;)
    a olejku niestety nie widziałam, a szkoda, też bym chętnie wymieszała i coś porządnego do zmywania twarzy znalazła.

    ReplyDelete

Zaglądasz? Podziel się opinią! :)

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie uważnie czytam i zazwyczaj odpowiadam pod postem gdzie zostały zostawione. Jednocześnie proszę o niezostawianie komentarzy promująacych własnego bloga - naprawdę istnieją lepsze miejsca na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...