Tuesday, December 13, 2011

Sucha skóra zimą? Nie ma mowy!

Powoli zbliża się sezon grzewczy. Co prawda u mnie dziś około 15 stopni, ale generalnie było już kilka dni kiedy temperatura sięgnęła wartości jednocyfrowach. Oczywiście od razu odczuła to moja skóra.

Co robić? Na całe moje nieszczęście należę do osób, które balsamów nie znoszą organicznie, pomimo tego, że konsekwentnie wciąż próbuję nowych w nadzieji, że któryś wreszcie trafi w mój gust, po czym zazwyczaj znów odkładam go na półkę. Tym razem jednak znalazłam coś, co działa niezawodnie i co nie przeszkadza mi na skórze ani trochę - jest to olejek migdałowy.



Problemem z olejkiem migdałowym jest jego zapach. Po nałożeniu go na skórę czuję się trochę jak kurczak na rożnie - no a przynajmniej tak pachnę. Jako osoba mająca swego rodzaju bzika na punkcie zapachów postanowiłam pobawić się zwykłymi olejkami eterycznymi, mieszając je z olejkiem migdałowym i nakładając taką miksturę na ciało po kąpieli. Efekt? Skóra jest miękka, delikatna, nawilżona, pachnąca. Uwielbiam ten efekt, jaki daje olejek migdałowy. Kolejnym plusem jest to, że można regularnie kombinować z zapachem - wszystko dozwolone. Wanilia, czekolada, truskawka, lawenda, drzewo sandałowe, pomarańcza, róża, sosna - no czego tylko dusza zapragnie. Tradycyjnie zaczęłam od pomarańczy z grejpfrutem, ale następnym razem chyba pokombinuję z czymś innym. Poniżej zdjęcia olejków, których obecnie używam z Aura Cacia.



Może macie jakieś mieszanki olejków eterycznych godnych polecenia? Wszelkie propozycje bardziej niż mile widziane! Smiley

A Wy? Próbowałyście kiedyś porządnie się naolejować po kąpieli? ;)

6 comments:

  1. U ciebie zbliża się sezon grzewczy, a my tu już mamy w mieszkaniach suszę. Nie próbowałam się olejowac olejkami, oliwką już prędzej

    ReplyDelete
  2. olej migdałowy chętnie stosowałam na łydki po depilacji ;) teraz mam kilka otwartych maseł, ale jak je skończę, chyba wrócę do oleju kokosowego ze względu na obłędny zapach :)

    ReplyDelete
  3. Wow, jestem tu pierwszy raz. Świetny blog. Bardzo podoba mi się Twoje podejście do życia - niestety rzadkie & dość niepopularne. Wege rules !

    xoxo

    ReplyDelete
  4. Wiśnia i wanilia albo konwalia, jaśmin i zielona herbata <3

    ReplyDelete
  5. diggerowa, witam i bardzo się cieszę :)

    rotten- lilly, konwalię uwielbiam, ale czy Twoja propozycja brzmi wiśnia i konwalia, czy miałaś na myśli wiśnię z wanilią i konwalię jako osobny zapach? A jaśmin z zieloną herbatą łączysz? :)

    ReplyDelete
  6. Uwielbiam oleje. Zazwyczaj z niczym ich nie mieszam z olejkami, jednak w kremach czasem zachodzi taka potrzeba. Nigdy więcej nie dodam olejku cytronelowego. Lubię sosnowy, eukaliptusowy i dodtego kropelkę cedru. Muszę sprawdzić z czym ostatnio robiłam kule musujące, bo tam mieszałam różne olejki z mniejszym i większym sukcesem. A do słodkiej pomarańczy dobrze pasuje goździkowy

    ReplyDelete

Zaglądasz? Podziel się opinią! :)

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie uważnie czytam i zazwyczaj odpowiadam pod postem gdzie zostały zostawione. Jednocześnie proszę o niezostawianie komentarzy promująacych własnego bloga - naprawdę istnieją lepsze miejsca na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...