Saturday, October 15, 2011

Pachnące zastosowania olejku migdałowego

Zauważyłam, że doszło mi kilku nowych obserwatorów - witam was serdecznie :)


Ta notka zostanie prawdopodobnie podzielona na 3 mniejsze, ponieważ nie chcę za bardzo przynudzać, ale nie sposób opisać wszystkieco, co wiąże się z moim ostatnim zakupem, w jednej notce.

Będę robić własne kosmetyki, to więcej niż pewne ;) Jednak jak na razie muszę zużyć te, co mam, a potem mogę myśleć o nowych zakupach.... Na starym blogu pisałam jakiś czas temu (daaaawno) o olejku migdałowym Aura Cacia. Olejek uważam za bardzo przyjemną formę dbania o ciało, nie był zbyt tłusty, ładnie nawilżał. Osobiście nie lubię balsamów, zawsze mi się zdaje, że skóra jest lepka i tłusta, nie cierpię tego uczucia na skórze - natomiast olejki jakoś mi na tej skórze nie przeszkadzają. Tu jednak pojawiło się jedno małe "ale". Olejek po wmasowaniu skórę pachniał... no właśnie olejem, przez co miałam uczucie, że jestem kawalkiem mięsa, który zaraz pójdzie na ruszt ;)

Kto czyta mojego bloga nieco dłużej wie, że jestem kompletnym fanatykiem róznych zapachów, w związku z tym zapach jest od jakiegoś czasu dla mnie bardzo ważny. Postanowiłam więc wziąć sprawę olejku migdałowego w swoje ręce ;)

Oto co zakupiłam:

Olejek pomarańczowy:



Oraz Olejek grejpfrutowy:




Na początek dodałam do mojego olejku migdałowego kilka kropel olejku grejpfrutowego i kilka olejku pomarańczowego. (Zauważyłam, że lubię taką mieszankę podczas używania mojego ukochanego balsamu do ust Badger ;) Co z tego wyszło? Przepięknie pachnący balsam do ciała!

Możliwe zastosowania:

# jako olejek do masażu (mmrrrr i mniam!)
# jako balsam do ciała (dla osób lubiących uczucie, jakie dają olejki na ciele)
# do włosów - w celu ich olejowania (uwaga, olejek dość ciężko zmywa się z włosów, w porównaniu do Amli to jest to nieprzejednany wojownik)
# jako dodatek do własnoręcznie zrobionych peelingów cukrowych

Zastosowanie samych olejków eterycznych:

# do aromaterapii - znane już wszystkim podgrzewacze
# jako mgiełki do ciała - w tym celu należy rozpuścić kilka kropel olejku w wodzie
# jako dodatki zapachowe do bezzapachowych kosmetyków
# no i, oczywiście, w niezliczonych kombinacjach własnoręcznie zrobionych kosmetyków, perfum, środków czyszczących, mydłach, bambach kąpielowych itp

Najchętniej używam jednak tej mieszaniny olejku do rąk (zamiast kremu) - zauważyłam, że mycie rąk (na którego punkcie mam fioła) odrobinę mniej przesusza mi dłonie. Oczywiście olejek na rękach nie zawsze jest najbardziej wygodnym rozwiązaniem, jednak jest bardzo wygodny np. przed pójściem spać.

Róznica w cenie olejków była jednak zabójcza - olejek grejpfrutowy był ok 3 razy droższy od pomarańczowego.

Cena pomarańczowego: 3,69 $ / 15 ml
Cena grejpfrutowego: 10,79 $ / ml

Prawdę mówiąc mam wrażenie, że za nie przepłaciłam - prawdopodobnie ma to związek z faktem, że kupiłam je z nalepką firmy zamiast kupić je od normalej hurtowni sprzedającej składniki kosmetyków ;) Tak czy siak, było warto, ponieważ wrażenia po zsatosowaniu - bezcenne. Następnym razem jednak na pewno kupię je online.

No comments:

Post a Comment

Zaglądasz? Podziel się opinią! :)

Serdecznie dziękuję za każdy komentarz. Wszystkie uważnie czytam i zazwyczaj odpowiadam pod postem gdzie zostały zostawione. Jednocześnie proszę o niezostawianie komentarzy promująacych własnego bloga - naprawdę istnieją lepsze miejsca na reklamę.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...