Sunday, October 16, 2011
Z cyklu kosmetyczny faworyt babiego lata :)
Chciałam się z Wami podzielić moim kosmetycznym znaleziskiem. Jest to jedna z moich ukochanych palet. Ogólnie z paletami mam taki problem, że nie za bardzo chce mi się płacić tylko za kolory, które noszę - z reguły tylko około połowę palety ;) Dlatego też aż tak za paletami nie przepadam. Z tego samego też powodu sporo palet w kolekcjach Urban Decay mi nie podchodzi, pomimo że uwielbiam cienie tej marki. Kiedy jednak zobaczyłam TĘ paletę, poczułam, że muszę ją mieć.
Paletka nazywa się classic beauty eye shadow palette i zawiera 13 cieni:
- bubble (najbardziej u góry)
- rosette (poniżej)
- liberty (górny prawy róg)
- ribbon (kolor poniżej)
- bronze (prawy dolny róg)
- flutter (kolor powyżej, zlotobrązowy)
- jewel (na samym dole)
- taffeta (stalowofioletowy, kolor powyżej)
- cove ( delikatny stalowy niebieski w lewym dolnym rogu)
- marina (ciemniejszy kolor powyżej)
- crystal (najjaśniejszy kolor, lewy górny róg)
- tulle (kolor poniżej)
- sequins (matowa czerń w sercu paletki)
Cena tej palety to ok 22$ (widziałam ją jednak w Ulcie za 15$, więc można ją było dostać jeszcze taniej) - jak dla mnie bardzo konkurencyjna. Jakość cieni nie do pomarudzenia: pigmentacja jest fantastyczna (przynajmniej wszystkich kolorów neutralnych i ciepłych, bo tylko te sprawdziłam ;), konsystencja cudowna, cienie wytrzymują na powiekach w niezmienionym stanie (na bazie) wiele godzin. Wygląd palety fantastyczny, uwielbiam ich designy. Produkt naprawdę godny uwagi, choć nie wiem czy do dostania w Polsce.
Zdjęcie w słońcu:
Niestety nie jestem chwilowo w posiadaniu swatchy, ale to się powinno wkrótce zmienić.
A Wam jak się podoba? :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Pink ribbon jestbardziej rozowy i chlodniejszy niz Snuggle:) snuggle nieco bardziej wyrazisty wydaje mi sie i w cieple tony wpada :)
ReplyDeleteNiestety, tej firmy chyba w ogóle nie ma w Polsce, a szkoda, bo design jest super, a i podobno jakość właśnie bardzo dobra..
ReplyDeleteja właśnie planuję sprezentować to kuzynce na święta, żeby mieć dostęp do testowania :) mi już głupio sobie kupować palety, bo nazbierałam tych cholernych, drogich maców, że teraz czas zużywać ;) ale paleta świetna :)
ReplyDelete@ Kotwilko, Stila w ogóle nie jest do dostania w Polsce? Sephora jej nie ma?
ReplyDelete@ No, Pralko, tylko nie narzekamy! :P Cieszyć się z MACa a nie pomstować :D A tak serio to ja jeszcze w życiu nie używałam niczego z MAC, no chyba czas najwyższy to zmienić :)
nie przepadam za paletami, a w tej denerwuje nie marnotrawstwo przestrzeni, przez ten uklad gwiazdy zajmuje sporo miejsca.
ReplyDelete